Archiwum sierpień 2010


sie 08 2010 ten facet nie nadaje się do życia przy...
Komentarze (0)

facet to nie jest osoba stworzona do zycia wśród kobiet!!!!!!!!!!!!!  ok, czasem można z nim pogadać, ale bez przesady, skoro coś obiecujesz to dotrzymaj słowa... prosty przykład???

"zadzwonię wieczorem"

taaa, jaaaaaaaaasneeeeeeeeeeee, czekam i czekam, bateria w telefonie zdążyła mi juz trzeci raz sie rozładować, a on dalej nie dzwoni...no ludzie, rozumiem zapomnieć, ale to już jest przesada, jak zawsze po tygodniu zadzwoni zapewne z pytaniem " co u ciebie?". Co mu odpowiedzieć??? "kotku, wszystko w porządku, ale gdybym tydzień temu zamiast na tel od ciebie czekała na szklankę wody to dawno umarłabym z pragnienia"... teraz nachodzi mnie kolejne pytanie, czy facet jest zdolny do tego, aby zrozumieć, że po prostu czekałam na tel itp., szczerze, to wątpię, że jest w stanie zorientować  się o co chodzi, pewnie jeszcze tradycyjnie wymyśli coś w stylu:"przepraszam, ale telefon mi się zepsuł", ale aż tydzień??? nie, no spoko, tylko że mieszka kawałek ode mnie to mógłby przyjśc i pogadać, czy to zbyt wiele jak na chłopaka??? no może nie tak do końca chłopaka, właściwie, to... bylego, któremu niby jednak zależy... no chyba nie koniecznie jak widać... ale później będzie przepraszał, obiecywał, że to już się nie powtórzy, poprosi o kolejną szansę i oczywiście ją dostanie bo go kocham, a on sobie tylko ciągle gra na moich uczuciach... tylko niech nikt nie mówi teraz, że facet nadaje się do życia wśród kobiet

monis1203   
sie 06 2010 kilka informacji o mnie;P
Komentarze (0)
O mnie 

coś o mnie??? nie dbam o opinie ludzi którzy mnie znają, Dążę do wyznaczonych celów

POTRAFIE WALCZYĆ O TO CO MOJE

zdrowo, walnięta wariatka;D jestem jaka jestem, prawie nikt mnie nie poznał do końca i nigdy tak sie nie stanie. nieprzewidywalna, momentami nienormalna, optymistyczna pesymistka. Nigdy nie żałuje tego, że coś zrobiłam, nie jestem idealna, mam wiele wad. ale tak jest lepiej, nie przybieram jak inni maski odpowiedniej do sytuacji. mam tylko jedną. jak każdy popełniam błędy, ale to jest normalne;P przynajmniej tak mi sie wydaje;) nie warto zawsze stać twardo na ziemi bo to jest nuuuudne. trzeba korzystac z każdej chwili życia!!!! nie ważne jakie będą konsekwencje:P

monis1203   
sie 06 2010 Rezygnujesz??? ja tak
Komentarze (0)

Nie chcę, już nie chcę....

To wcale nie jest tak proste,

Nie mogę przestać i nie umiem zapomnieć...

Mam dość udawania "tak wszystko w porządku"

Mam dość tego, że darowałam!

Komu???

Tobie? A może dla niej?

Ale Wy przeciez jesteście szczęśliwi...

Więc kto jest winien?

Tak, odpuściłam. Sobie.

Nie potrafię się z tym pogodzić.

Ilekroć "udaje mi się" zapomnieć

Ty mówisz, że kochasz, że tęsknisz, że żałujesz...

Po co to robisz? Kłamiesz?

Może to narmalne dla Ciebie...

Ale ja bez Ciebie nie znaczę nic...

Wiem, wiem, nigdy się nie poddawałam.

Teraz też tak jest. To moje motto.

Teraz nie poddam się w walce o Ciebie,

w walce o zapomnienie....

Kochanie, nawet nie wiesz ile

ile jestem w stanie znieść

by tylko zapomnieć:

o wszystkim co nas łączyło,

o tym jak budził mnie twój oddech,

o wszystkich chwilach które mogły trwać i trwać,

o tych chwilach, które się jednak skończyły,

o twych oczach, tym spojrzeniu,

o dłaniach, które dawały tyle ciepła,

chcę zapomnieć twój głos...

tak kochany głos, który był zawsze przy mnie...

Jest mi tak bardzo smutno, tak ciężko...

ale...

naprawdę chcę zaomnieć:

o każdej minucie przy tobie,

o każdym miejscu gdzie byliśmy

o każdym pocałunku

to było piękne, prawda???

żałujesz???

KOCHAM CIEBIE...

REZYGNUJESZ???

JA REZYGNUJE....!!!

sie 05 2010 witam
Komentarze (0)

witam i zapraszam serdecznie do śledzenia na bieżąco ciekawych inf z mojego życia, zapewniam, że czytając bloga z pewością nie będziecie się nudzić;D  a jeśli macie jakiegoś doła to z  pewnością poprawi Wam się nastrój, gdyż uświadomicie sobie, że te moje życie jest i tak bardziej pogmatwane niż wasze....   ZAPRASZAM CODZIENNIE DO CZYTANIA NOWYCH NOTEK OK. 23;00

monis1203    witam